Spotkanie 6. 14 kwietnia 2014r.

Na początku zaprezentowaliśmy Pani efekty naszej pracy, tzn. liderzy grup kolejno omawiali, co napisali odnośnie kuchni, tradycji Świąt Bożego Narodzenia i muzyki. Byliśmy z siebie dumni, ponieważ Pani Ceynowa prawie wszystko „zaakceptowała”. Nie narzucała nam żadnych treści, jedynie podpowiedziała, czego nie należy ujmować, a co powinno się znaleźć. Czuliśmy się jak prawdziwi pisarze!

Zabraliśmy się za drukowanie . Karolina zajęła wygodną pozycję przy drukarce i skopiowała wszystkie opracowane przez nas informacje. Drukowała i drukowała. Dość długo to trwało.

Gdy już wszystko było wydrukowane, przyklejaliśmy po kolei strony. Wszystko musiało być idealnie równo. Musieliśmy uważać, żeby powietrze nie dostało się pod kartki, bo wyglądałoby to niechlujnie. Pod koniec zajęć każdego bolały plecy.

Nawet się nie obejrzeliśmy, gdy czas zajęć dobiegł końca. Musieliśmy wrócić do domu. Nie mogliśmy się doczekać finału…